Opieka i wychowanie kota

15.11.2010
autor:  Agata Wieczorek
kategoria:  Opieka i wychowanie kota

Moment, w którym zdecydujemy się na posiadanie kota jest niezwykle przyjemną chwilą. Oto niedługo pod nasz dach trafi małe stworzonko, którym będziemy mogli się opiekować i spędzać z nim czas. Oprócz tego jak powinien wyglądać nasz pupil, musimy podjąć decyzję jakiej ma być płci.

Czego oczekujesz?

Jeśli masz zamiar rozmnażać zwierzęta zapewne wybierzesz kota z rodowodem. Zastanów się czy chcesz mieć kotkę, która będzie rodzić małe czy też zależy ci na posiadaniu reproduktora. W przypadku samca, musi on mieć zapewnione osobne pomieszczenie z uwagi na zapach moczu.

Czy jest różnica?

Zarówno samce jak i samice mogą sprawiać kłopoty wychowawcze, bądź zupełnie przeciwnie – być ciche i spokojne. Zwierzęta, tak samo jak ludzie, mają różne osobowości i charaktery. Jest to w pewnej mierze związane z płcią, lecz nie w stu procentach od niej zależne.

Właściwie nie ma wielkiej różnicy w zachowaniu się kotki i kocura. Jest tak pod jednym warunkiem – konieczna jest sterylizacja.

Jak zachowuje się niekastrowany samiec?

W wieku około sześciu lub siedmiu miesięcy, czasami później, kocur zaczyna znaczyć moczem różne miejsca w domu. Dla właścicieli jest to bardzo uciążliwe, gdyż mocz samca ma bardzo intensywny i uciążliwy zapach. Jest on trudny do zmycia i usunięcia. Pomocne w tej sytuacji może okazać się użycie neutralizatorów zapachów. Należy pamiętać, że muszą to być preparaty niwelujące koci mocz. Inne mogą okazać się nieskuteczne.

Dużym kłopotem są przede wszystkim walki niekastrowanych samców. Nasila się to głównie w okresie godowym, kiedy zwierzę przy każdej nadarzającej się okazji wymyka się z domu. Liczne bójki mogą skutkować urazami ciała i groźnymi infekcjami. Jeśli ograniczymy kocurowi dostęp do wychodzenia na zewnątrz może nam odpłacić głośnym miauczeniem, drapaniem w drzwi, bądź próbami wyskoczenie przez okno.


1 2 //1
zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 4.0 (1 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu